Rodzice dziewczyny trafili do mojej przyjaciółki w poszukiwaniu córki, a prawdopodobnie jej ciała.
Taką informacje znalazła ona potem na temat tej dziewczyny w necie:
Ryczywół, powiat kozienicki, 27.05.2007, godz. 15:10 - W czasie kąpieli w rzece Wiśle utonęła osiemnastoletnia dziewczyna. Rysopis: szczupła budowa ciała, wzrost około 165 cm, włosy długie ciemnobrązowe. Ubiór: kostium kąpielowy koloru żółtego. Znak szczególny: blizna po oparzeniu na udzie prawej nogi. Poszukiwania prowadzone przez płetwonurków Państwowej Straży Pożarnej nie doprowadziły do odnalezienia zwłok. Trwają poszukiwania ciała dziewczyny.
(podobno nazywa sie płatos, Karolina Płatos -dopowiedź tej przyjaciółki)
Owa przyjaciólka miała pewna wizje i prosi o pomoc w weryfikacji.
Dziekuje tym , którzy spróbują uzyskać jakieś mentalne informacje .
Prośba o poszukiwanie
-
- Posty: 111
- Rejestracja: śr cze 06, 2007 11:20 am
poszukiwanie ciała Karoliny
Rzeczywiście Karolina Płatos utonęła, a rodzina i ekipy prowadzą poszukiwania ciała. Próbowalem skontaktowac się z Nią lub przynajmniej uzyskac jakieś informacje o miejscu, w którym jest jej ciało, ale napotkałem na silne trudności i nie zdobyłem prawie nic poza mglistą wizją brzegu rzeki, na podstawie której raczej nie można określić konkretnego miejsca. Pojawiła się też informacja o 398 kilometrze Wisły, ale z tego co się wiem, to Karolina utonęła trochę dalej, jeśli chodzi o kilometraż rzeki. Ostatnio mam spore problemy z koncentracją i tak naprawdę nie mogę zgromadzić wystarczającej ilości energii, aby eksplorować świat niefizyczny i chyba stąd te przekłamania. Spróbuję ponownie, może dzisiaj. Z tego co wiem to do 6 czerwca do godziny 15 ciała jeszcze nie odnaleziono.
-
- Posty: 151
- Rejestracja: czw lis 09, 2006 5:07 pm
Witam Diano
Miałem pewną wizję. Odnośnie utonięcia Karoliny. Faktycznie porwał ja nurt rzeki z którym nie mogła sobie poradzić. Jej zwłoki znajdują się w gałęziach leżących pod wodą na zakolu rzeki. Nie jest to jednak pierwsze zakole znajdujące się w dole rzeki od miejsca utonięcia, tylko drugie, trzecie lub dalej. Charakterystyczne jest to że tam te gałęzie wystają częściowo nad powierzchnię wody. Jednak informacja może nie być już aktualna bo nurt rzeki szarpie to ciało i w każdej chwili może przenieść dalej. Jednak mam informację dla matki Karoliny od niej. Cyt” Mamo nie martw się, jest mi tu dobrze. Mamy dużo światła. Jest tu wujo, ciocia i rysujemy.” Widziałem również charakterystyczną bliznę na prawym udzie z tyłu u góry. Przekaż tą informację rodzinie.
Miałem pewną wizję. Odnośnie utonięcia Karoliny. Faktycznie porwał ja nurt rzeki z którym nie mogła sobie poradzić. Jej zwłoki znajdują się w gałęziach leżących pod wodą na zakolu rzeki. Nie jest to jednak pierwsze zakole znajdujące się w dole rzeki od miejsca utonięcia, tylko drugie, trzecie lub dalej. Charakterystyczne jest to że tam te gałęzie wystają częściowo nad powierzchnię wody. Jednak informacja może nie być już aktualna bo nurt rzeki szarpie to ciało i w każdej chwili może przenieść dalej. Jednak mam informację dla matki Karoliny od niej. Cyt” Mamo nie martw się, jest mi tu dobrze. Mamy dużo światła. Jest tu wujo, ciocia i rysujemy.” Widziałem również charakterystyczną bliznę na prawym udzie z tyłu u góry. Przekaż tą informację rodzinie.
witam,
zaczepiona jest o konar, galaz, badz jakas deche w plyciiznie.
chciala sie uwolnic, szarpanina.
na pytanie
- czy idziemy dalej.
- jest mi dobrze, nie obawiam sie niczego
ale odnioslam wrazenie, ze ona narazie nie chce stamtego miejsca odejsc.
czy odnalzezli jej cialo?
dalsze grzebanie, mimo ze jestt wsrod swoich bliskich, nabierze sensu dopiero po pogrzebie.
mimowszystko
duzo ciepla zycze
zaczepiona jest o konar, galaz, badz jakas deche w plyciiznie.
chciala sie uwolnic, szarpanina.
na pytanie
- czy idziemy dalej.
- jest mi dobrze, nie obawiam sie niczego
ale odnioslam wrazenie, ze ona narazie nie chce stamtego miejsca odejsc.
czy odnalzezli jej cialo?
dalsze grzebanie, mimo ze jestt wsrod swoich bliskich, nabierze sensu dopiero po pogrzebie.
mimowszystko
duzo ciepla zycze