pomoc
pomoc
witam,
jakis czas temu pisalam tutaj o pomocy w odczynianiu urokow.bylam przekonana,ze zostal na mnie rzucony. Niestety nie jest lepiej i mam wrazenie,ze trace energie.
Kilka dni temu kolezanka moja byla u bioenergoterapeutki i pokazala jej moje zdjecie. Wedlug niej towarzysza mi co najmniej dwie dusze, ktore moga powodowac moje zle samopoczucie i problemy w zyciu.
Jak sie ich pozbyc? Kto moze mnie przesladowac? Jak zdobyc nowa energie?
Prosze o pomoc
jakis czas temu pisalam tutaj o pomocy w odczynianiu urokow.bylam przekonana,ze zostal na mnie rzucony. Niestety nie jest lepiej i mam wrazenie,ze trace energie.
Kilka dni temu kolezanka moja byla u bioenergoterapeutki i pokazala jej moje zdjecie. Wedlug niej towarzysza mi co najmniej dwie dusze, ktore moga powodowac moje zle samopoczucie i problemy w zyciu.
Jak sie ich pozbyc? Kto moze mnie przesladowac? Jak zdobyc nowa energie?
Prosze o pomoc
Musisz poczekać na Włodka lub Namali 
Ale to odprowadzanie naprawdę działa
Dodatkowo poproś poprzez swoje Wyższe Ja o odcięcie od ciebie wszelkich magów, duchów i innych istot. O spalenie wszelkich połączeń energetycznych i mentalnych, które nie są w zgodzie z Najwyższym Dobrem i oddaj tych którzy ci szkodzą ich opiekunom, aby zamknęli ich w siatce miłości i poddali naukom i leczeniu
Powtórz tę formułkę parę razy
Działa
Potem obserwuj swoje ciało i reakcje jakie w nim zachodzą. Możesz poczuć oblewające cię od góry ciepło i błogostan 
Obserwuj swoje pole energetyczne - zwróć uwagę na wszelkie anomalie - zimno, bóle, kłucia - to znak, że ktoś się do ciebie dobiera !!!
Możesz się rozchorować - to znak, że duszyczka się oczyściła, a teraz oczyszcza się ciało
Posłałam prośbę do twojego Opiekuna
Na moje oko miałaś maga, ale ja dopiero się uczę 
Ania

Ale to odprowadzanie naprawdę działa

Dodatkowo poproś poprzez swoje Wyższe Ja o odcięcie od ciebie wszelkich magów, duchów i innych istot. O spalenie wszelkich połączeń energetycznych i mentalnych, które nie są w zgodzie z Najwyższym Dobrem i oddaj tych którzy ci szkodzą ich opiekunom, aby zamknęli ich w siatce miłości i poddali naukom i leczeniu

Powtórz tę formułkę parę razy



Obserwuj swoje pole energetyczne - zwróć uwagę na wszelkie anomalie - zimno, bóle, kłucia - to znak, że ktoś się do ciebie dobiera !!!
Możesz się rozchorować - to znak, że duszyczka się oczyściła, a teraz oczyszcza się ciało

Posłałam prośbę do twojego Opiekuna


Ania
Mogę Ci tylko poradzić abyś zastosowała się do rad jakie są Tobie udzielane i nie tylko Tobie ale i innym w tym temacie.
Samo czekanie i zdanie się tylko na pomoc innych nic nie da albo pomoże na krótką chwilę. Ale oczywiście mogę się mylić.
EGZORCYZM - kojarzy mi się z opętaniem, a to co się Tobie przytrafia nie jest opętaniem tylko podkradaniem energii, więc dusze, które się podłączają nie poddaje się egzorcyzmom bo wyrządza się im w ten sposób krzywdę. A tego chyba nie chcemy?
Taką duszyczkę trzeba po prostu odesłać do miejsca przeznaczenia.
Pozdrawiam Miaune
PS. Ania udzieliła Ci bardzo mądrej rady.
Samo czekanie i zdanie się tylko na pomoc innych nic nie da albo pomoże na krótką chwilę. Ale oczywiście mogę się mylić.

EGZORCYZM - kojarzy mi się z opętaniem, a to co się Tobie przytrafia nie jest opętaniem tylko podkradaniem energii, więc dusze, które się podłączają nie poddaje się egzorcyzmom bo wyrządza się im w ten sposób krzywdę. A tego chyba nie chcemy?

Taką duszyczkę trzeba po prostu odesłać do miejsca przeznaczenia.

Pozdrawiam Miaune
PS. Ania udzieliła Ci bardzo mądrej rady.
Przyszłam tu dla rozwoju, dla szczęścia, dla miłości.
Ja zajmuje się tzw egzorcyzmami i również tymi ciężkimi ale zawsze tak robię żeby duszę odprowadzić do światła.
W zasadzie nie wiem do końca jak to robią inni , ale z wywiadów z egzorcystami tzw zawodowymi i zerkając na ich aurę i poziom światła tona razie jakoś nie rozumiem ich techniki.
Nie widziałem jeszcze duszy która by odeszła do Światła bo ją ktoś pokropił.
Może mają jakieś nie widzialne zdolności.
Czasem komuś nie udaje się się dostać do komór oczyszczających za pierwszym razem , co prawda rzadko ale z zdarza się i zastanawialiśmy się dlaczego.
Wychodzi na to że jeśli się składa prośbę do Opiekuna ale tak z wątpliwościami to niby prośbę się wyraziło ale wątpliwości i nie wiara powoduje że nie idzie za tym energia sprawcza, decyzyjna i taska prośba jest blokowana zaraz na wyjściu przez samego proszącego i nie dociera do Opiekuna , bo tonie w wątpliwościach i braku wiary w skuteczność.
Dlatego warto prośbę wysyłać z głębi serca i z wiarą we własne siły i skuteczność .
W zasadzie nie wiem do końca jak to robią inni , ale z wywiadów z egzorcystami tzw zawodowymi i zerkając na ich aurę i poziom światła tona razie jakoś nie rozumiem ich techniki.
Nie widziałem jeszcze duszy która by odeszła do Światła bo ją ktoś pokropił.
Może mają jakieś nie widzialne zdolności.
Czasem komuś nie udaje się się dostać do komór oczyszczających za pierwszym razem , co prawda rzadko ale z zdarza się i zastanawialiśmy się dlaczego.
Wychodzi na to że jeśli się składa prośbę do Opiekuna ale tak z wątpliwościami to niby prośbę się wyraziło ale wątpliwości i nie wiara powoduje że nie idzie za tym energia sprawcza, decyzyjna i taska prośba jest blokowana zaraz na wyjściu przez samego proszącego i nie dociera do Opiekuna , bo tonie w wątpliwościach i braku wiary w skuteczność.
Dlatego warto prośbę wysyłać z głębi serca i z wiarą we własne siły i skuteczność .
Nie ma rzeczy niemożliwych - poza tym wszystko jest możliwe.
Włodek napisał:
Ja też odprowadzam dusze chociaż nie potrafię tak jak Ty widzieć dusz w aurze człowieka. Podziwiam Cię za to, ponieważ i mnie w ten sposób pomogłeś za co jestem Ci bardzo wdzięczna. Teraz sama już sobie radzę z tymi istotami (magami), które mnie nawiedzają. Chociaż wampirek był mój osobisty i bardzo go kocham więc wrócił do łask bo sama go ponownie zaprosiłam. Ale tylko i wyłącznie jego. Innego nie będę tolerowała.
Sun - ja nie krytykuję. Sama wiem jak zaczynałam i bez przerwy pytałam moją córkę o to co się dzieje bo czuję to czy tamto. Teraz dopiero sama mogę pomagać a i to z dużymi oporami i zasięgam opinii mojego Opiekuna - Istotę Światła czy napewno dobrze to robię. Nie chciałabym kogoś wprowadzić w błąd. Dlatego pytaj aby pozbyć się wątpliwości. Ja najwyżej jak nie będę pewna to nie będę odpowiadać. Przepraszam, że się wtrąciłam.
Pozdrawiam Miaune
Napisałeś "tzw.egzorcyzmami" czyli nie są to egzorcyzmy tylko Ty je tak nazywasz.Ja zajmuje się tzw egzorcyzmami i również tymi ciężkimi ale zawsze tak robię żeby duszę odprowadzić do światła.
Ja też odprowadzam dusze chociaż nie potrafię tak jak Ty widzieć dusz w aurze człowieka. Podziwiam Cię za to, ponieważ i mnie w ten sposób pomogłeś za co jestem Ci bardzo wdzięczna. Teraz sama już sobie radzę z tymi istotami (magami), które mnie nawiedzają. Chociaż wampirek był mój osobisty i bardzo go kocham więc wrócił do łask bo sama go ponownie zaprosiłam. Ale tylko i wyłącznie jego. Innego nie będę tolerowała.
Sun - ja nie krytykuję. Sama wiem jak zaczynałam i bez przerwy pytałam moją córkę o to co się dzieje bo czuję to czy tamto. Teraz dopiero sama mogę pomagać a i to z dużymi oporami i zasięgam opinii mojego Opiekuna - Istotę Światła czy napewno dobrze to robię. Nie chciałabym kogoś wprowadzić w błąd. Dlatego pytaj aby pozbyć się wątpliwości. Ja najwyżej jak nie będę pewna to nie będę odpowiadać. Przepraszam, że się wtrąciłam.
Pozdrawiam Miaune
Przyszłam tu dla rozwoju, dla szczęścia, dla miłości.
Można zachorować na to na co chorował człowiek za życia.
Oprócz zabierania naszej życiowej energii zabrudzają nas swoją i często starają się przejąć nad nami kontrole.
Wmawiają nam różne treści które często bierzemy za swoje.
A przede wszystkim starają się tak nami manipulować abyśmy o nich nie wiedzieli.
Zdarza mi się że ktoś na wzmiankę i tym że ma duszę w aurze wybucha wściekłością i agresją bo jet już tak mocno uzależniony jak przysłowiowy zombi.
Po prostu nie ma swojej własnej woli.
Robią tak magowie tak ci żywi jak i ich dusze po śmierci.
Co do kontaktu z Opiekunem to On przychodzi jak go prosimy i można do niego mówić tak normalnie jak do drugiej osoby.
Nie koniecznie musimy zaraz słyszeć odpowiedzi, możemy czasem łatwiej zauważyć pomoc jakiej nam udziela.
Prośby powinno się powtarzać 3 razy.
Oprócz zabierania naszej życiowej energii zabrudzają nas swoją i często starają się przejąć nad nami kontrole.
Wmawiają nam różne treści które często bierzemy za swoje.
A przede wszystkim starają się tak nami manipulować abyśmy o nich nie wiedzieli.
Zdarza mi się że ktoś na wzmiankę i tym że ma duszę w aurze wybucha wściekłością i agresją bo jet już tak mocno uzależniony jak przysłowiowy zombi.
Po prostu nie ma swojej własnej woli.
Robią tak magowie tak ci żywi jak i ich dusze po śmierci.
Co do kontaktu z Opiekunem to On przychodzi jak go prosimy i można do niego mówić tak normalnie jak do drugiej osoby.
Nie koniecznie musimy zaraz słyszeć odpowiedzi, możemy czasem łatwiej zauważyć pomoc jakiej nam udziela.
Prośby powinno się powtarzać 3 razy.
Nie ma rzeczy niemożliwych - poza tym wszystko jest możliwe.