dlaczego tak szybko odeszła...

Jeśli szukasz możliwości kontaktu z osobą nie znajdującą się już wśród żywych - możesz tutaj poprosić o to innych.
pijawka

Post autor: pijawka » wt maja 10, 2011 3:06 pm

Zrozumiałam Ass....
Ostatnio zmieniony czw maja 12, 2011 10:09 am przez pijawka, łącznie zmieniany 1 raz.

Assariah
Posty: 7
Rejestracja: czw gru 31, 2009 5:59 am

Post autor: Assariah » wt maja 10, 2011 3:24 pm

Przepraszam, edytowałem wypowiedz nim zauważyłem że napisałaś następną na drugiej stronie. Hmm, jasne rozumiem jego postępowanie. Po prostu zwracam uwagę na to, że przydałby się admin/moderator, który usuwałby wulgarne wypowiedzi bez podejmowania dyskusji. Nie musiałby być to koniecznie Włodek.
Chodzi o to, by inni nie zniechęcali się, czytając te idiotyzmy.
Ostatnio zmieniony wt maja 10, 2011 3:29 pm przez Assariah, łącznie zmieniany 2 razy.

pijawka

Post autor: pijawka » wt maja 10, 2011 3:28 pm

:!:
Ostatnio zmieniony czw maja 12, 2011 1:01 pm przez pijawka, łącznie zmieniany 1 raz.

ptysia255
Posty: 28
Rejestracja: pn sie 09, 2010 9:51 am

:)

Post autor: ptysia255 » wt maja 10, 2011 4:31 pm

Ja nie reaguję na te wypowiedzi.Wiem swoje,jakbym nie wierzyła w Was wszystkich to bym nie prosiła o pomoc.Teraz po stracie tak bliskich mi osób,tylko Wy mi pomagacie się z nimi skontaktować.Pozdrawiam Was wszystkich Dobre Duszyczki

Miaune
Posty: 181
Rejestracja: ndz cze 27, 2010 5:08 pm

Post autor: Miaune » wt maja 10, 2011 7:16 pm

Nie będę się więcej wypowiadać na forum. To jest mój ostatni post bo widzisz co się dzieje.
Przez dwa tygodnie nikt Ci nie pomógł,nie udzielił odpowiedzi i kiedy ja to zrobiłam to jakby duch walki wstąpił w nich wszystkich.
O nic Twojej babci nie prosiłam ale sama wspomniała mi o tej bliźnie tylko nie mogłam zrozumieć w jaki sposób doszło do jej powstania. Chciała mi w ten sposób powiedzieć, że jak Ci o niej powiem to zrozumiesz, że to była na pewno ona. Czyli miał być to jakiś rodzaj weryfikacji o którą tak usilnie dopominał się na forum Oran.
Najważniejsze dla mnie jest to, że pomagam duszyczkom przejść na drugą stronę i Twojej babci również pomogłam. Dla mnie nieważna jest weryfikacja. Czasami dusze mówią, że są z rodziny bo i są z rodziny dusz tam i nie koniecznie odzwierciedla się to tutaj na Ziemi. Ale tym razem na pewno to była Twoja babcia. Kto czekał na nią po drugiej stronie? - nie wiem bo nie widzę. W tej kwestii wypowiedział się Włodek.
Pozdrawiam Miaune
PS. Już nie dodaję nic do pozdrowień bo co niektórzy kpią z tego zwłaszcza w stosunku do mnie. I jest mi z tego powodu bardzo przykro.
Mniej rozgarniętych proszę o przeczytanie tego postu kilkakrotnie aby mogli dokładnie zrozumieć o co mi chodzi. M.
Przyszłam tu dla rozwoju, dla szczęścia, dla miłości.

ORAN
Posty: 916
Rejestracja: ndz wrz 12, 2010 8:47 pm

odp.

Post autor: ORAN » wt maja 10, 2011 7:40 pm

Miaune,nie denerwuj się,bardzo przekonywująca jest weryfikacja i dobrze,to było potrzebne i naprawdę nie tylko mnie,mimo,że ja tylko nie obawiam się coś takiego napisać.Jako osoba uduchowiona zapewne to zrozumiesz.
Pozdrawiam Ciebie i wszystkich innych. :)

ps.jesteś potrzebna,bo są ludzie,którym pomagasz !

pijawka

Post autor: pijawka » wt maja 10, 2011 7:59 pm

:)
Ostatnio zmieniony czw maja 12, 2011 10:09 am przez pijawka, łącznie zmieniany 1 raz.

Wlodek
Posty: 903
Rejestracja: wt mar 11, 2008 5:04 pm

Post autor: Wlodek » wt maja 10, 2011 8:24 pm

Jedna z największych zalet jest wybaczanie.
Nie ma rzeczy niemożliwych - poza tym wszystko jest możliwe.

Assariah
Posty: 7
Rejestracja: czw gru 31, 2009 5:59 am

Post autor: Assariah » wt maja 10, 2011 8:36 pm

Hmm, myślę że niepotrzebnie jest tak brać wszystko do siebie. To chwalebne i potrzebne że wspólnie pracujecie razem dla innych i to jest najważniejsze. Ja pojawiłem się dopiero teraz, chociaż utrzymuje kontakt z Włodkiem od roku. Sądzę że przekazy bywają różne i nie jest to powód do poddawania się. Pewnie zależy to od interpretacji i danego zagadnienia które zostało nam przekazane. Zawsze można poprosić Włodka o pomoc w weryfikacji. Spokojnie Miaune, każdy uczy się na swój sposób. Wiem że Włodek cieszy się że wspólnie pracujecie i rozwijacie. To co zdołacie wyczytać, jest dostosowane do waszych obecnych możliwości i nie macie powodów by poddawać się w obliczu bezpodstawnej krytyki.
Hmm, dziwi mnie Twoje postępowanie ORAN. Podważasz weryfikacje Miaune i Włodka, by potem ją pocieszać. Widać jak na dłoni że coś kręcisz. Od dziecka brzydziłem się kłamstwem i jestem szczery z samym sobą. Przyświeca nam wspólny cel i to nic że czasem można popełnić jakiś błąd, lub dostrzec tylko wycinek prawdy.
Pracujemy wspólnie dla dobra wszystkich, na miarę naszych możliwości i to jest najważniejsze. Bezpodstawna krytyka nie jest dla mnie żadnym argumentem.
Miaune pisze: Przez dwa tygodnie nikt Ci nie pomógł,nie udzielił odpowiedzi i kiedy ja to zrobiłam to jakby duch walki wstąpił w nich wszystkich.
Sądzę że to zbyt duże uogólnienie. To nie jest tak że nagle wszyscy są współwinni, bo konkretne osoby podważają czyjeś weryfikacje, bez żadnego uzasadnienia.
Obserwowałem forum wcześniej i rzeczywiście widziałem że niektórzy siali niepotrzebny zamęt. Jakby mieli klapki na oczach, a ich sprzeczne weryfikacje były jakimiś jedynymi prawdami, które się podważają. Moim zdaniem każdy ma rację i wszystkie weryfikacje uzupełniają się, na tym etapie kiedy uczymy się wspólnie. Ważne by wyciągać w porę wnioski z własnego postępowania. Tak jak już wspominałem, pracujemy razem dla wspólnego dobra.
Miaune napisała to co zostało jej przekazane i nie mam najmniejszych powodów by wątpić w jej prawdomówność.
Ostatnio zmieniony wt maja 10, 2011 9:34 pm przez Assariah, łącznie zmieniany 1 raz.

ORAN
Posty: 916
Rejestracja: ndz wrz 12, 2010 8:47 pm

Post autor: ORAN » wt maja 10, 2011 9:23 pm

Assariah,jeśli w Twojej dłoni widzisz,że coś kręcę,to powiem Ci jedynie,że żle widzisz-ale Ty myśl jak chcesz.
Wiele jeszcze przed,do zrozumienia.
Pozdrawiam.
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo

ORAN
Posty: 916
Rejestracja: ndz wrz 12, 2010 8:47 pm

Post autor: ORAN » wt maja 10, 2011 9:28 pm

I słów jeszcze kilka do Miaune,choć nie widzę Twoich oczu to jednak widzę w twarzy dobro.Jeśli Cię uraziłem to PRZEPRASZAM.
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo

ORAN
Posty: 916
Rejestracja: ndz wrz 12, 2010 8:47 pm

Post autor: ORAN » wt maja 10, 2011 9:56 pm

Włodku,Ty też jesteś wielu potrzebny,tak więc pomagaj w miarę Swoich możliwości.Myślę,że Ty jesteś wyrozumiały i się na mnie nie gniewasz.
Pozdrawiam Wszystkich Pokojowo Nastawionych.
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo

pijawka

Post autor: pijawka » śr maja 11, 2011 6:31 am

Ass,wg.Ciebie sceptycyzm z góry jest zły ? Przecież sam taki byłeś póki nie dostałeś dowodu :!: Uważam,że zdrowy rozsądek nie jest naganny,bo nie pozwala ślepo wierzyć róznym szarlatanom,a takich jest wielu na świecie ( nie mam na myśli Miaune). Dlaczego każdy ma przytakiwać i zgadzać dając wiarę we wszystko co tu się pisze?
Pozwólmy ludziom wypowiadać się niezależnie od tego jakie mają przekonania byle było to kulturalne.

Nie można ganić tych co mają wątpliwości,a te same się nasuwają jeśli jeden widzący zarzuca kłamstwo drugiemu.Każdy ma wolną wolę i niech tak zostanie.
Ostatnio zmieniony czw maja 12, 2011 10:10 am przez pijawka, łącznie zmieniany 1 raz.

Sara
Posty: 116
Rejestracja: wt sty 18, 2011 1:21 pm

Post autor: Sara » śr maja 11, 2011 8:36 am

pijawka pisze: Nie można ganić tych co mają wątpliwości,a te same się nasuwają jeśli jeden widzący zarzuca kłamstwo drugiemu.
A ja z kolei bym prosiła, abysmy wszyscy starali się byc w zgodzie z Prawdą ....

W wątku, do ktorego pewnie sie odnosisz, pjawko, nie zarzucałam nigdzie Miune kłamstwa, jedyne, o co ja prosiłam , to o sprawdzenie, gdzie jest Andrzej , u jeszcze innej osoby , bo mój wglad ( oraz jeszcze innej osoby ) dal inny wynik, niz jej ...
W prywatnym mailu do niej skierowanym napisalam dokładnie tak :
Jesli mozesz, sprawdz sobie jeszcze raz ten wynik o kogos innego ....
Czy napisałabym tak, gdybym była na 100 % przekonana, ze to ona sie myli, a nie ja ?

I dalej , uwazam, ze nie byłoby afery, gdyby Miaune nie opublikowała tego maila ...wiec nie poczuwam sie do odpowiedzialnosci za 'mącenie'.
Zaznaczyłam zreszta w tym mailu, ze chodzi mi o dobro Andrzeja, ktory, gdyby nie został przeprowadzony, nadal by potrzebował pomocy .

Jak powinien postapic lekarz chirurg, gdyby po przeprowadzonej operacji, dwie osoby widzące 'ze swojej strony' operacje , powiedziały mu, ze wg tego, co widziały, zostawił w brzuchu chorego nozyczki ?
I ten lekarz mialby do dyspozycji Rentgen, ktory by mu umozliwił sprawdzenie tej opinii ?
Czy ten lekarz coś by 'stracił', gdyby sprawdził te opinie ?

Poza tym uwazam, ze lekcja uwazania, ze tak naprawdę w istocie wszyscy mozemy sie pomylic, jest jedna z naszych wazniejszych duchowych lekcji, i nie ominie nikogo z nas.

Jako przykład przerobionej lekcji w tym zakresie u osób pomagających innym, u osob z kilkudziesiacioletnim doswiadczeniem , podałam postawę W. Pratnickiej, i N. Dull , które zapytane przeze mnie kiedys o cos, nie uwazały, ze im 'uwłoczy', jezeli sprawdzą cos jeszcze u kogos innego.....a przeciez za kazdym razem tez pytały swoich Opiekunów duchowych ....
(W swoim materiale o channeligu tez opisywalam, jak mój Opiekun przerabiał ze mna ta lekcję ...)

Chciałabym jeszcze bardzo mocno zaznaczyc, ze tą uwage powyzej , o koniecznosci przerobienia przez nas wszystkich lekcji omylnosci, kieruje do nas wszystkich, nie do Miune, aby nie było, że jej coś zarzucam ...

:)
Ostatnio zmieniony śr maja 11, 2011 9:35 am przez Sara, łącznie zmieniany 2 razy.

pijawka

Post autor: pijawka » śr maja 11, 2011 8:48 am

Sara,ale mnie chodzi głównie o to aby pozwolić innym wątpić,żeby nie ganić nikogo tylko dlatego ze wciąż szuka i nie daje wiary,że i tacy są potrzebni.Nie może być tak, ze każdy kontakt musi być brany za pewnik (jak pisze Ass o przekazie Miaune). Tylko o to się mi rozchodzi :)

wpiszcie w google Jezus Chrystus i zobaczcie ilu ich mamy,nie wierzcie we wszystko co Wam mowią :)

zresztą nie ma co się kłócić,szkoda czasu i energii :)
Ostatnio zmieniony czw maja 12, 2011 1:02 pm przez pijawka, łącznie zmieniany 1 raz.

Miaune
Posty: 181
Rejestracja: ndz cze 27, 2010 5:08 pm

Post autor: Miaune » śr maja 11, 2011 9:16 am

Oczywiście, że będę pomagać tak jak do tej pory. Nic mnie do tego nie zniechęci. Tylko, że nie będę o tym pisać. I wcale się nie obraziłam, zrobiło mi się po prostu smutno. Tyle niepotrzebnych słów.
Nie wiem co mnie podkusiło, żeby pisać na forum, a właściwie to wiem i nie będę o tym pisać bo znów rozgorzeje nad tym wielka, niepotrzebna dyskusja.
Życzę Wam miłej, kulturalnej wymiany poglądów.
Pozdrawiam Miaune 8)
Ostatnio zmieniony śr maja 11, 2011 9:23 am przez Miaune, łącznie zmieniany 1 raz.
Przyszłam tu dla rozwoju, dla szczęścia, dla miłości.

pijawka

Post autor: pijawka » śr maja 11, 2011 9:21 am

...:)
Ostatnio zmieniony czw maja 12, 2011 10:08 am przez pijawka, łącznie zmieniany 3 razy.

Sara
Posty: 116
Rejestracja: wt sty 18, 2011 1:21 pm

Post autor: Sara » śr maja 11, 2011 10:10 am

Wyciagnęlam z ostatnich sytuacji na forum podobne wnioski, do końcowych wniosków Miaune, i również chciałam się z Wami pożegnać .....

To, co miałam tu przerobic, ( za co już dziekowałam niektórym osobom w innym temacie ), juz przerobiłam, i jest OK.

Z mojego z kolei punktu widzenia wszystko na tym forum jest ok, do momentu, do którego ma się to samo zdanie, co niektorzy, w jakimś temacie.... gdy ma sie inne, zaczynaja sie 'jazdy' ........ ale wg mnie nie na tym polega świadomy rozwój duchowy, by milczeć , gdy ma sie inne opinie, z obawy, by ktos go nie posadził o opetanie, focus na poziomie zwierzęcia , wrogośc lub 'atakowanie ' kogoś lub jeszcze cos innego ...
Po ostatnich postach w niniejszym temacie zrozumialam, ze nic nie wskazuje, zeby to podejscie miało sie tu wkrótce zmienic ... No i nic nie wskazuje wg mnie tez na to, aby starano sie tutaj o wiekszy obietywizm do stosunku do mojej osoby , bazując na czyms namacalnym, bo na tresci napisanych przez mnie tu postów ......

Również zyczę Wszystkim wszystkiego dobrego, zgodnie z Najwyzszym Dobrem dla Waszych dusz :)
Ostatnio zmieniony śr maja 11, 2011 10:24 am przez Sara, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kontakt ze zmarłymi”