prośba o poradę

Jeśli szukasz możliwości kontaktu z osobą nie znajdującą się już wśród żywych - możesz tutaj poprosić o to innych.
Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » wt sty 10, 2012 8:59 am

Może to było moje inne wcielenie, gdyż te co ja posiadam nie uczestniczyło w tym kursie. Druga cząstka tej samej duszy o różnym ciele.
Najpierw wiara, później dowód.

wkowko
Posty: 2
Rejestracja: śr lis 08, 2006 2:41 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: wkowko » wt sty 10, 2012 10:22 pm

od czasu do czasu wpadam na to forum i widzę, że coraz mniej Moena, coraz więcej "magii". Bruce uczył prostej metody , odideologizowanej od wszelkich religijnych i społecznych przekonań, dostępnej dla każdego kto chciał pomóc sobie lub innym. Dlatego zgadzam sie z Mirkiem i Conchitą, może czas wrócić do źródeł? Nie wiem ilu z Was miało kontakt z Brucem i jego warsztatami, ale naprawdę nie było tam takiej ezoterycznej otoczki związanej z odzyskaniami . Moen zachęcal do pracy i eksplorowania nieznanego. Na wiele pytań nie miał odpowiedzi, ale powtarzał, żeby samemu szukać i poznawać. Akceptował wizje innych osób, odmienne spojrzenie na różne aspekty życia po śmierci. Jedni mają wrodzony talent i dar, inni muszą włożyć więcej pracy, ale każdy może sam spróbować poznać ten inny świat. Generalnie polecam warsztaty odzyskiwania , bez względu na motywacje - czy ktoś pragnie skontaktować się z kimś bliskim , czy pomagać innym. Metoda jest sprawdzona i bezpieczna (w moim przekonaniu), a reszta zależy już od własnej pracy. Zachęcam do refleksji i większej wyrozumiałości dla siebie nawzajem.

ORAN
Posty: 916
Rejestracja: ndz wrz 12, 2010 8:47 pm

odp.

Post autor: ORAN » śr sty 11, 2012 7:55 am

Magia" i totalne pomieszanie wierzeń i wielu wielu religii :!: ( :lol: z tym,że gdzie Mirek proponuje powrót do żródeł to na dwóch forach nie dostrzegłem a w prost przeciwnie...)

pijawka

Post autor: pijawka » śr sty 11, 2012 8:17 am

:D
Ostatnio zmieniony czw sty 12, 2012 1:08 pm przez pijawka, łącznie zmieniany 3 razy.

Wlodek
Posty: 903
Rejestracja: wt mar 11, 2008 5:04 pm

Post autor: Wlodek » śr sty 11, 2012 9:24 am

A ja się przychylam do do propozycji Wkowko i proponuje wręcz żeby wpadał częściej i z innymi założyli temat Odprowadzanie metodą Moena i z Mikiem i Madzią KK , Miałne którzy mają widać wglądy skoro wytykją błędy innym , oraz innymi tak postępującymi w tym temacie pokazali nam jak się na prawdę poprawnie odprowadza dusze i wtedy wszyscy będą mogli się tego nauczyć.
Zastanawiam się tylko co zrobić z tymi którzy tutaj przychodzą po pomoc skoro powinno się pomagać tylko tym których skierowali Opiekunowie.
Mam też pytanie kto skierował tutaj tych co tu przychodzą po pomoc?
Przyjrzyjcie się wnikliwie bo to jest bardzo ważne pytanie.
No to kochani , pokażcie nam błądzącym i wiecznie coś źle robiącym jak wygląda prawdziwe profesjonalne odprowadzanie dusz i niesienie pomocy potrzebującym.
Myślę że zapał jakli do tej pory wkładaliście w krytykę włożony w pomoc potrzebującym przyniesie wspaniałe wyniki czego serdecznie Wan życzę i z nadzieja oczekuję na Wasze wspaniałe sukcesy.
Naprawdę chętnie się Od was fachowców się czegoś profesjonalnego nauczymy.
Nie ma rzeczy niemożliwych - poza tym wszystko jest możliwe.

pijawka

Post autor: pijawka » śr sty 11, 2012 9:27 am

:)
Ostatnio zmieniony czw sty 12, 2012 1:08 pm przez pijawka, łącznie zmieniany 1 raz.

Miaune
Posty: 181
Rejestracja: ndz cze 27, 2010 5:08 pm

Post autor: Miaune » śr sty 11, 2012 12:29 pm

ewadev pisze:Miaune....gdzie jest napisane ze ma trzy dni??
Powiedział mi to mój Opiekun. Dusza najpóźniej w dniu pogrzebu MUSI opuścić Ziemię inaczej pozostanie na niej aż ktoś jej nie odprowadzi. Same modlitwy pomagają tylko duszy przetrwać.
Włodek napisał
Naprawdę chętnie się Od was fachowców się czegoś profesjonalnego nauczymy.
Czy wszyscy myślą, że to zawód? W takim razie zostawcie to fachowcom i nie bawcie się w odprowadzanie.
http://www.afterlife-knowledge.com.pl/f ... php?t=1908
Pozdrawiam Miaune
Przyszłam tu dla rozwoju, dla szczęścia, dla miłości.

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » śr sty 11, 2012 4:28 pm

Wlodku nie unoś się ambicją. Twoja pewność siebie, że dusza jest w takim, a nie innym fokusie uzależniła cię od tego co robisz. Nawet Moen potrzebował weryfikacji. Czyżbyś przerósł Mistrza?
Pomagać, hmm. A co to za pomoc mówienie, że dusza osoby bliskiej jest już w niebie, a prawda może być całkiem inna jak kilka przypadków tu pokazało.
Co to za pomoc, że wszędzie widzisz Wlodku zło. Ten kto doszukuje się wszędzie zła i czarnej energii po jakimś czasie staje się jej poplecznikiem. Manipuluje ona nim i go zwodzi. Taka osoba wpada w tedy w pychę, a wtedy jest już w jej mocy na dobre. Myśli, że jak udaje się do fokusów o niskiej częstotliwości i "strzela" miłością to im coś robi, tak naprawdę usypiają oni jego czujność.
Były tu osoby, które przekazywały wiadomości z tamtej strony lecz skutecznie Wlodku pozbyłeś się konkurencji przy pomocy również swoich popleczników.
Nie mam zamiaru cię krytykować. Jeżeli sprawia ci to radość to twoja wola.
Odprowadzanie na życzenie uważam za robienie szkody osobie po tamtej stronie, która powinna przejść pewien etap samouświadomienia. Jednakże ty wiesz lepiej niż inni.
Nie żywię do ciebie żadnych negatywnych uczuć i dlatego życzę ci jak najlepiej.
Najpierw wiara, później dowód.

Rocker
Posty: 1155
Rejestracja: czw paź 28, 2010 4:32 pm

Post autor: Rocker » śr sty 11, 2012 5:54 pm

hmm :)

Conchita
Administrator
Posty: 1414
Rejestracja: wt lis 07, 2006 7:25 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Conchita » czw sty 12, 2012 8:22 am

Jak w poprzednim wątku: koniec offtopu!
Zapraszam do odpowiednich działów by zastanowić się nad procesem odzyskania i przedstawić swoje wątpliwości...
Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczyny szczęścia

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kontakt ze zmarłymi”