Spotkanie z Aniołem
@Shining Light ale jak mnie "skanował" Anioł, to czułem obok negatywne istoty. A może on ze mnie je wyganiał?Shining Light pisze:To, co powiedziała Miaune, nie wydaje się ani logiczne, ani prawdopodobne.
Siły ciemności nie utrzymałyby się ani chwili w obecności świętego Archanioła. To niemożliwe i nigdy nie słyszałem o takim przypadku by Archanioł występował razem z siłami ciemności.
Nie do końca rozumiem. Na początku ten, który udawał mojego przewodnika stał po mojej prawej stronie z boku a Archanioł przyszedł od z tyłu z nad głowy. Później Archanioł stał na przecie mnie, a te istoty a raczej słyszalem tylko ich jakby głosy albo uczucia, to jakby byly za mną, ale blisko.Conchita pisze:A mam pytanie: czy Anioł i istoty były na tej samej płaszczyźnie niefizycznej? Zwróciłeś na to uwagę?
-
- Administrator
- Posty: 1414
- Rejestracja: wt lis 07, 2006 7:25 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Pytam tylko z ciekawości. Dla nas jest to oczywiste, że jesteśmy w jednej płaszczyźnie - wspólnej, ale w oobe miałam możliwość doświadczać jednoczesnego kontaktu z Opiekunem i Przyjacielem, którzy byli w różnych płaszczyznach, poziomach świadomości przez co nie widzieli się nawzajem! Niezły zonk! Tzn. nie mam pewności, że Opiekun nie był świadomy, czy nie widział, że rozmawiam jednocześnie z NP, ale na pewno nie był w tej samej płaszczyźnie.
Pomyślałam, że skoro też w Twoim przypadku była duża różnica świadomości, więc może Anioł i byty astralne będąc niby obok siebie mogli zajmować różne obszary...
Pomyślałam, że skoro też w Twoim przypadku była duża różnica świadomości, więc może Anioł i byty astralne będąc niby obok siebie mogli zajmować różne obszary...
Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczyny szczęścia