JAK UWOLNIĆ SIĘ OD DUCHÓW , CZARNYCH MAGÓW I KLĄTW.

Jeśli potrzebujesz pomocy związanej z oczyszczaniem, uzdrawianiem lub doenergetyzowaniem, to ten dział jest dla Ciebie.
szeptu
Posty: 1017
Rejestracja: ndz maja 20, 2012 8:51 pm

Post autor: szeptu » pt sie 16, 2013 9:12 pm

M2000 pisze:ja o bułce ty o bibułce :)

a co do magów, któż jest mocniejszy i silniejszy niż BÓG??
nikt żadni magowie, ludzie,
wierzę w nieskończona inteligencję, nieskończoną mądrość i miłość Najwyższego

nie kpie z nikogo, nie szydzę,
natomiast mnie nie śmieszy to co spotkało Namali, skoro Ciebie tak, Twoje prawo,

a co do pomocy ...mój wpis o pomocy Włodka względem Namali - Włodek nie pomógł Namali, gdy tego potrzebowała - tylko wykorzystywał jej zdolności widzenia tego, czego on sam nie widzi, jednocześnie nie martwiąc się o to czy jest ona przygotowana do tego czy też nie, o mało nie skończyło sie to katastrofą, a co jeśli Namali targnęła by się na swoje życie w efekcie tych poczynań,

mnie to naprawdę nie śmieszy i chodzi tutaj o zwyczają ludzką PRZYZWOITOŚĆ
i uczciwość względem blizniego,
ciekawe czy zdobył się choc na zwykłę ludzie magiczne słowo PRZEPRASZAM NAMALI,


pozdrawiam
takimi wersami pisze tylko Paul :roll:
Uwaga: informuję iż nawiązuję kontakty z homo sapiens.

pijawa
Posty: 1058
Rejestracja: pt sie 24, 2012 5:46 am

Post autor: pijawa » pt sie 16, 2013 9:18 pm

hahahahahaha
cokolwiek dajemy, musimy wziąć,a cokolwiek bierzemy, musimy dać.

Gruby Jasiek
Posty: 82
Rejestracja: ndz sie 04, 2013 9:15 pm

Post autor: Gruby Jasiek » sob sie 17, 2013 12:17 pm

M2000 pisze:mnie to naprawdę nie śmieszy i chodzi tutaj o zwyczajną ludzką PRZYZWOITOŚĆ
i uczciwość względem bliźniego,
Dokładnie.
Tutaj nawet w regulaminie coś o tym piszą.
Rechotanie z tej zasady świadczy o rechoczących.
wszystko jest proste

Rocker
Posty: 1155
Rejestracja: czw paź 28, 2010 4:32 pm

Post autor: Rocker » sob sie 17, 2013 12:25 pm

Jesteśmy w temacie w którym mowa jest o KOMORACH OCZYSZCZAJĄCYCH.. swego czasu współpracując namiętnie i ochoczo z Włodkiem ;) stosowałem je w zwalczaniu różnych szkodników począwszy do myślokształtów, a skończywszy na duszach. Miewałem wtedy różne dziwne sny w których istoty zabierane do owych komór przechodziły jakby katusze, palące (energetycznie) tortury oczyszczania :o..
Metoda ta była niezawodna zawsze skutkowała.. ale.. może zbadajmy indywidualnie po swojemu owe komory i zdajmy relację.. każdy po swojemu kto troszke "latać" potrafi niech sprawdzi jak to wygląda.. Co wy na to?
Dzięki temu możemy uzyskać rzeczywisty, obiektywny obraz owego urządzenia.

pijawa
Posty: 1058
Rejestracja: pt sie 24, 2012 5:46 am

Post autor: pijawa » sob sie 17, 2013 12:49 pm

Gruby Jasiek pisze:
M2000 pisze:mnie to naprawdę nie śmieszy i chodzi tutaj o zwyczajną ludzką PRZYZWOITOŚĆ
i uczciwość względem bliźniego,
Dokładnie.
Tutaj nawet w regulaminie coś o tym piszą.
Rechotanie z tej zasady świadczy o rechoczących.

a to już złośliwość z Twej strony,bo żab tu nie ma ( kum kum :D )

... uczciwość wobec blizniego nakazuje aby matce chorego na raka dziecka nie sugerować,ze choruje z jej winy.....
Sorki Rocker,piszcie dalej :)
Ostatnio zmieniony sob sie 17, 2013 1:34 pm przez pijawa, łącznie zmieniany 2 razy.
cokolwiek dajemy, musimy wziąć,a cokolwiek bierzemy, musimy dać.

Gruby Jasiek
Posty: 82
Rejestracja: ndz sie 04, 2013 9:15 pm

Post autor: Gruby Jasiek » sob sie 17, 2013 1:02 pm

Rocker pisze:stosowałem je w zwalczaniu różnych szkodników począwszy do myślokształtów, a skończywszy na duszach.

====================================>>
Rocker pisze:Miewałem wtedy różne dziwne sny w których istoty zabierane do owych komór przechodziły jakby katusze, palące (energetycznie) tortury oczyszczania
Rocker, jak widać masz jeszcze sie uczyć. I to być może na własnych błędach, po których nastąpią w Tobie samym skutki Twoich własnych działań.

Bo z tego krótkiego cytatu wynika, że Ty wciąż nie wiesz różnych ważnych rzeczy o świecie, o duszach i o zasadach rządzących w świecie i wśród ludzi.

Każdy ma taki astral, na jaki zasłużył.

Innymi słowy: kto chodzi po górach - spadnie z nich.
Kto uprawia walki - zginie od oręża.

Włodek stosuje zestaw gadżetów astralnych ze swojej bajki. Ma silną empatię i potrafi wprowadzać do swojej bajki inne realne osoby, które wchodzą tam na własne życzenie. Potem nieraz trudno im z tego wyjść, jednak to już jest ich własna bajka.

W tym co tu się uprawia na tym forum jest trochę Moena, nieco więcej Monroe, bardzo dużo ideologii walk transowych Popko i niewiele filozofii miłości Jezusa.
Jezus jest programowo odrzucany przez niektóre osoby, a inne bierne się z tym zgadzają, natomiast dominuje na forum Popko z jego obłędną potrzebą walki transowej o każdej porze dnia i nocy z dowolnym choćby wyimaginowanym wrogiem, czającym się zza rogu.

Włodkowi trzeba przyznać, że on harmonijnie połączył wszystkie wymienione ideologie i techniki i stworzył z tego swój harmonijny świat, bardzo podobny do świata z Polany. CUIO nie kreuje świata podobnego do tamtych światów, tu jest świat kreowany przez Roxanne, dlatego tamte światy tu nie przystają.

Ot, tyle, na razie.
A Ty Rocker czytaj i się ucz.
wszystko jest proste

Rocker
Posty: 1155
Rejestracja: czw paź 28, 2010 4:32 pm

Post autor: Rocker » sob sie 17, 2013 1:07 pm

Czyli Jaśku nie skoczysz do astralnej bajki obczaić jak cacko naprawdę działa.
Mogłeś to w jednym zdaniu napisać, zamiast robić te wywody..
wprawdzie mądre i oczywiste to, tylko z innego punktu widzenia opisane.. ciekawe. :)

Gruby Jasiek
Posty: 82
Rejestracja: ndz sie 04, 2013 9:15 pm

Post autor: Gruby Jasiek » sob sie 17, 2013 1:16 pm

Rocker, a po co miałbym skakać do astralnej bajki Włodka?
Wystarczy, że wielu z was tam siedzi po uszy, chce wyjść i nie umie :D

Pijawa: dla Ciecie lektura, u mnie z gatunku obowiązkowych:
Louise Hay "Możesz uzdrowić swoje życie".

Abyś zrozumiała, jakie mechanizmy rządzą chorobami, w tym nowotworami i rakiem, przeczytaj proszę króciutki artykuł, wprowadzający do wiedzy Hay o chorobach o duchowości i o człowieku.

http://amicavitae.blox.pl/2006/02/choro ... duszy.html
wszystko jest proste

Gruby Jasiek
Posty: 82
Rejestracja: ndz sie 04, 2013 9:15 pm

Post autor: Gruby Jasiek » sob sie 17, 2013 1:24 pm

Rocker,
gdyby Ci umknęło, to podkreślę jeszcze raz:
Kain i Abel, Jezus i Judasz ja, Ty, Włodek, Pijawa i Roxanne a także M2000 - wszyscy jesteśmy jedną wspólną rodziną ludzką. Naszym celem jest osiągnięcie harmonii pomiędzy nami - takiej harmonii, która nie urąga Bogu i pozwala do Boga wrócić po latach tułaczki rodzaju ludzkiego.

Traktowanie kogoś z nas jak szkodnika, któremu należy się unicestwienie (Popko), lub takie oczyszczenie, by z niego pozostał impotent lub niewolnik (Polana i niektórzy współpracownicy Włodka) jest działaniem przeciwko ludzkości, działaniem, które nie rozwija nas w harmonii, lecz budowanie tej harmonii powstrzymuje.
wszystko jest proste

pijawa
Posty: 1058
Rejestracja: pt sie 24, 2012 5:46 am

Post autor: pijawa » sob sie 17, 2013 1:25 pm

Hmm,tyle,że dzieciak miał raka zarodkowego czyli od poczęcia.Rozwijał się latami,bezobjawowo. Na szczęście to już za nami



poczytam,dzięki
cokolwiek dajemy, musimy wziąć,a cokolwiek bierzemy, musimy dać.

Rocker
Posty: 1155
Rejestracja: czw paź 28, 2010 4:32 pm

Post autor: Rocker » sob sie 17, 2013 1:38 pm

Gruby Jasiek pisze:Rocker,
gdyby Ci umknęło, to podkreślę jeszcze raz:
Kain i Abel, Jezus i Judasz ja, Ty, Włodek, Pijawa i Roxanne a także M2000 - wszyscy jesteśmy jedną wspólną rodziną ludzką. Naszym celem jest osiągnięcie harmonii pomiędzy nami - takiej harmonii, która nie urąga Bogu i pozwala do Boga wrócić po latach tułaczki rodzaju ludzkiego.

Traktowanie kogoś z nas jak szkodnika, któremu należy się unicestwienie (Popko), lub takie oczyszczenie, by z niego pozostał impotent lub niewolnik (Polana i niektórzy współpracownicy Włodka) jest działaniem przeciwko ludzkości, działaniem, które nie rozwija nas w harmonii, lecz budowanie tej harmonii powstrzymuje.
Mam podobne zdanie Jaśku :).

Gruby Jasiek
Posty: 82
Rejestracja: ndz sie 04, 2013 9:15 pm

Post autor: Gruby Jasiek » sob sie 17, 2013 1:38 pm

Pijawka, nie wnikam do twojej bajki. To Ty ją stworzyłaś i Ty programujesz jej przebieg i zakończenie. Ty również programujesz udział w niej i role poszczególnych aktorów.

Kiedy w tym celu zaczynasz się kontaktować z innymi ludźmi, to po pierwsze potrzebna jest ich zgoda na to. Jeśli takiej zgody nie masz, a wciągasz ich do swojego teatru, wtedy zaciągasz swój własny dług karmiczny wobec ludzkości i wobec świata.

Ludzie nie są niewolnikami ani statystami w Twojej bajce.
Ludzie są ludźmi i należy im się szacunek.
Po prostu.
Pijawa pisze:a dałam radę dzięki Oranowi,bo wybił mi z główki wszelkie wątpliwości powiązania mojego zachowania z chorobą syna
To Ty skupiłaś swoje działania na pozbawianiu siebie wątpliwości powiązania Twojego zachowania z chorobą syna, zamiast na uzdrawianiu JEGO choroby?

Dla mnie szok.
Na szczęście to nie moja bajka.
wszystko jest proste

pijawa
Posty: 1058
Rejestracja: pt sie 24, 2012 5:46 am

Post autor: pijawa » sob sie 17, 2013 1:46 pm

Zarzucasz mi,że nie walczyłam o zycie syna,usiłujesz obwiniać za jego chorobę ? Nawet nie będę tego komentować .Tylko Marcin z plejad mógł napisać takie bzdury,bo chyba nie Włodek :D

oj Jaśku,wybacz,nie dam sobą manipulować :D

Niech dobry Bog ma Cię w opiece :) i psychiatra :D
cokolwiek dajemy, musimy wziąć,a cokolwiek bierzemy, musimy dać.

Gruby Jasiek
Posty: 82
Rejestracja: ndz sie 04, 2013 9:15 pm

Post autor: Gruby Jasiek » sob sie 17, 2013 1:52 pm

Zacytowałem wiernie Ciebie samą, to Twoje myśli, Pijawa.
ToTwój teatr życiowy za który odpowiadasz.
wszystko jest proste

pijawa
Posty: 1058
Rejestracja: pt sie 24, 2012 5:46 am

Post autor: pijawa » sob sie 17, 2013 1:55 pm

Juz kiedyś cos bełkotałeś o śmierci mego syna,pamiętam,że wtedy Oran od razu Cię rozgryzł i rozponał twe niecne praktyki. Badz grzeczny i nie manipuluj,ze mną ci nie przejdzie :D
cokolwiek dajemy, musimy wziąć,a cokolwiek bierzemy, musimy dać.

Gruby Jasiek
Posty: 82
Rejestracja: ndz sie 04, 2013 9:15 pm

Post autor: Gruby Jasiek » sob sie 17, 2013 2:04 pm

Nie znam Twojego teatru i nie wiem nic o Twoim synu czy o jego śmierci, Pijawa.
Patrzę, co piszesz i widzę, że upierasz się przy tym, by nie wnikać do swego własnego wnętrza dla jego zrozumienia i uzdrowienia.
O wiele wygodniej i szybciej znaleźć winnego na zewnątrz, choćby to był zupełnie obcy człowiek, prawda?
Usiłujesz prowadzić walki transowe ze wszystkimi potencjalnymi przeciwnikami Twojej barykady, Twoje działania są prowadzone na oślep.
A ja proponuję Ci byś pomyślała ku czemu się z tym wszystkim kierujesz i ku czemu Cię to zaprowadzi.
Ode mnie masz wyrazy współczucia.

Tak, przy okazji.
Warto przyjrzeć się aktualnemu stanowi kariery pana Popko i stanowi jego istoty. Po prostu popatrzcie gdzie jest teraz człowiek, który swój teatr życiowy zaprogramował w walki transowe.
wszystko jest proste

Rocker
Posty: 1155
Rejestracja: czw paź 28, 2010 4:32 pm

Post autor: Rocker » sob sie 17, 2013 2:16 pm

Był ktoś na forum kto używał terminu "walki transowe" i tak często wspominał o Popko.. tylko kto to był.. hmmmm

EDIT:

ooo

Rum Janek :)

Roxanne
Administrator
Posty: 1086
Rejestracja: ndz lis 05, 2006 12:59 am

Post autor: Roxanne » sob sie 17, 2013 2:40 pm

Gruby Jaśku,

zdarza Ci się napisać coś mądrego, jednak niestety masz i zapęd tego, co wie najlepiej, hihi, więc mamy coś wspólnego ze sobą;)

Wiesz, jakie są 3 najniebezpieczniejsze słowa na świecie?

Żeby wszystkich odrzeć ze złudzeń: w astralu nie znajdziecie żadnych odpowiedzi, to totalna iluzja.

Jaśku pytania dla Ciebie (odpowiedz sobie, nikt nie potrzebuję sie plątać w czyjeś historie, chyba że przychodzi na coaching, a i wtedy nie dłużej niż 5 minut, bo to do niczego nie jest potrzebne):

1.) jaki deficyt kompensujesz sobie graniem w necie roli nauczyciela i kaznodziei? (przed jaka prawda o sobie uciekasz?)

2.) z czym w sobie nie potrafisz się zmierzyć i projektujesz to na innych bawiąc się w sędziego (więcej widzącego od innych, ostro potraktowałeś kobietę w innym temacie, która ma lęki o dzieci, oskarżyłeś ją o przyciąganie nieszczęścia, powodując tym jeszcze większy lę {teraz robisz to samo z Piją} k - świadczy to o tym, że nie masz zielonego pojęcia o psychice ludzkiej i że możesz poważnie komuś zaszkodzić - jeśli faktycznie ludzkość to dla ciebie jedna wielka rodzina, jak deklarujesz, to z pewnością więcej już nie będziesz tego robić)
"Idź swoją drogą, a ludzie niech mówią, co chcą."
-- Alighieri Dante

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uzdrawianie ciała i duszy”