pytanie

Jeśli szukasz możliwości kontaktu z osobą nie znajdującą się już wśród żywych - możesz tutaj poprosić o to innych.
Robert
Posty: 10
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 3:52 pm

pytanie

Post autor: Robert » śr wrz 23, 2009 1:15 pm

mam pytanie czy osoby bliskie nam ,które są już po tamtej stronie mogą nam pomóc w ciężkich problemach życiowych ?czy mogą coś podpowiedzieć ,zasugerować ?
czy to w ogóle dobry pomysł aby zwracać się do bliskich ,szukając odpowiedzi co dalej z naszymi zagmatwanymi sytuacjami życiowymi?

Pozdrawiam Robert
bert

gocha12
Posty: 29
Rejestracja: czw wrz 17, 2009 1:01 pm

Post autor: gocha12 » śr wrz 23, 2009 6:42 pm

Cześć Robert,też dreczą mnie te pytania,chociaż wiele już sie dowiedziałam od Mgiełki,są tu osoby które na pewno Ci odpowiedzą tylko musisz poczekać,ja mam tysiące pytan do mojego meża,ale zameczyła bym chyba tu wszystkich opisując to wszystko,też miał na imie Robert,i jakoś tak pomyślałam ,ze do ciebie napisze,poczekaj troche a na pewno ktos się do Ciebie odezwie-pozdrawiam Gocha

Sara

Re: pytanie

Post autor: Sara » czw wrz 24, 2009 6:53 am

Robert pisze:mam pytanie czy osoby bliskie nam ,które są już po tamtej stronie mogą nam pomóc w ciężkich problemach życiowych ?czy mogą coś podpowiedzieć ,zasugerować ?
czy to w ogóle dobry pomysł aby zwracać się do bliskich ,szukając odpowiedzi co dalej z naszymi zagmatwanymi sytuacjami życiowymi?

Pozdrawiam Robert
Robercie :)

Dusze wcielajace sie na Ziemi zajmują w internacie okołoziemskim nie jeden , ale az kilka róznych poziomów ( w skrócie ) , rózniacych się zakresem wibracji energii . Oznacza to , ze dusze przebywają tam na takim poziomie, który odpowiada ich aktualnemu poziomowi rozwoju duchowego .

Przed wcielaniem sie na Ziemi, każda dusza robi sobie wiele róznych planów , dotyczących doswiadczen, które chciałaby przezyc, ale sa takie plany, ktore sa wspólne dla wszystkich dusz - jest to miedzy innymi nasza nauka od siebie nawzajem .

W 'niebie' miejsce naszego pobytu determinuje to, jaki zakres wibracji energii już uzywamy, natomiast na Ziemi wcielenie sie w ciała ludzkie , będace na 7 stopniu gęstości energii powoduje że wszystkie duze ze wszystkich poziomów moga sie spotkac 'na raz' , w jednym miejscu

( w niebie nie jest to za bardzo mozliwe, no chyba, ze dusze, 'operujące' już energią o wyższych wibracjach, 'zejdą 'na niższe poziomy, nie jest to mozliwe w przeciwnym przypadku - aby dusze 'młodsze ' 'powędrowały' na wyzsze poziomy wibracyjne )

Mozliwym staje się wiec na Ziemi to, aby dusze bedace na wyższych poziomach wibracyjnych inspirowały ' młodsze' dusze, i odwrotnie - aby starsze dusze sprawdzały sobie jeszcze raz, patrząc na lekcje mlodszych, czy aby wszystkie swoje 'stare' lekcje dobrze 'przerobiły' .

Tą wzajemną nauke realizuje się najczesciej przez umieszczenie w jednej rodzinie , czy jakiś małych grupach społecznych ( przykładowo w klasach w przedszkolu, szkole, społeczności jakis firm ) dusz na roznym etapie rozwoju duchowego .

Widać po tych zwyczajach wyraznie, ze nasi najbliżsi krewni mogą przerabiać dopiero lekcje , które mysmy opanowali juz dawno, i ich podpowiedzi , gdyby byli juz po 'drugiej stronie ' , moga byc dla nas mylące ( i odwrotnie ) .

Przykładowo jakaś dziewczyna załozyła sobie przed tym wcieleniem, ze kiedy dorosnie , zamieszka z męzem daleko od rodzinnego miasta i kraju ....

Ale dla jej babci, która została na Ziemi po smierci swojego ciała ludzkiego, wyjazd ukochanej wnusi kojarzy sie z niewiadomym, czyli wg niej z nieszczęsciem, kłopotami , 'złem' dla wnusi ... bo babcia zawsze bała sie 'nowego' , 'nieznanego' ....

Babcia więc robi co może, aby wnusia została w kraju, najlepiej niedaleko rodziców...a to posyła jej mysli pełne strachu w stosunku do 'obcych' ludzi, w 'obcych ' krajach, a to posyła jej swoje złe 'przeczucia,' itp .... To samo robią 'zyjący' rodzice dziewczyny - jak mogą odradzaja jej takie plany .....

I wnusia z powodu nadopiekuńczości babci i rodziców moze nie przerobic załozonych przez siebuie wczesniej lekcji .....

Oczywiscie czasami ktos z naszych bliskich był 'starszą' od nas duszą, i warto byłoby
posłuchac jej rad ...

Dlatego generalnie świat duchowy stawia wg mnie temat rad w ten sposób : dusze pozostałe na Ziemi po swoim ostatnim wcieleniu 'moga ' inspirowac swoich bliskich, jeszcze zyjących w ciałach ludzkich, ale powinny to byc tylko inspiracje, które pozwolą danej osobie zachowac wolną wolę w dokonywanych wyborach ...

Natomiast wszyscy jeszcze wcieleni uczeni są z kolei, aby jakiekolwiek rady , inspiracje, obojetnie z jakich zródeł, zawsze przemysliwali, i aby zawsze decydowali sami .....


Jednak z tego, co wiem, generalnie przyjmuje sie zasade, ze o rady prosi sie naszych Opiekunów ( Przewodników duchowych ) czy Wyzsze Jaznie , bo w tych przypadkach zawsze wiadomo jest, ze będą one pochodzic od dusz, które już dawno 'przerobiły' lekcje, których my teraz doswiadczamy ....

ciepełko :)

Robert
Posty: 10
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 3:52 pm

Post autor: Robert » czw wrz 24, 2009 2:53 pm

Czy możesz mi podać jaką stosujesz "technikę" kontaktu z Przewodnikiem Duchowym?
bert

Sara

Post autor: Sara » pt wrz 25, 2009 8:32 am

Robercie :)

W tej chwili nie stosuję zadnych technik podczas kontaktów z Przewodnikiem duchowym, czy WJ, czy też innymi duszami, bo po prostu odróżniam, które 'mysli ' są moje, a które nie ...

Ale zanim to sie stało, wiele, wiele czasu poświęciłam na obserwację swojego 'umysłu', na obserwację , jak to się dzieje, że pojawia się u mnie jakaś myśl, czy emocja .

Potem były ćwiczenia z WJ i Opiekunem, kiedy przysyłali mi myśli o różnej treści , przerózne emocje, i umiejętnie 'wplatali ' w moje , i równoczesnie pytali, czy wiem, 'co jest czyje' , albo inaczej które mysli są, a które nie są ' moje ' ....

Bo mózg to wg mnie antena nadawczo-odbiorcza ( między innymi ) , która odbiera i odkodowywuje wszelkie fale elektromagnetyczne , z zakresu, do ktorego jest 'zapropramowana '.

A fale te pochodzą tak naprawdę w wiekszosci od nas samych, a konkretnie od naszych ciał energetycznych - bo wcielamy sie przeciez jako dusze do naszych ciał ludzkich ze wszystkimi posiadanymi ciałami energetycznymi . I po wcieleniu nadal myślimy za pomocą naszych ciał mentalnych, czujemy za pomocą naszych ciał emocjonalnych , odczuwamy stany innych za pomocą naszych ciał empatycznych, a tylko odpowiednie impulsy ( fale ) idą z tych naszych ciał energetycznych do mózgu , i dopiero wtedy są przez nas odczytywane ...

Dlatego często sie mówi, ze dusza jest ograniczona w swoich możliwosciach w ciele ludzkim - bo wiele możliwosci ciał energetycznych jest blokowanych ograniczonymi możliwosciami ciała ludzkiego .

Jednak przystosowanie naszego móżgu do funcji odczytywania nadsyłanych do niego sygnałów oznacza, że nie tylko my sami, ale równiez ktos inny z zewnątrz ( lub nawet wewnatrz - gdy w naszym ciele ludzkim sa dodatkowe dusze ) może do tego naszego mózgu nadesłać jakś falę, z zakodowaą informacją , i mózg to tak samo odczyta, jak falę myślową, czy czuciową , 'wyprodukowaną' przez nas ...

Stąd trzeba wprawy , aby odróznic, które myśli i emocje są 'nasze', a które nie są ...

A mozliwosci pomyłek jest sporo, bo tez jest sporo przeszkadzaczy ( 'zakłocaczy ') .
Jak chcesz , możesz poczytac tutaj : http://dusze-duchy-energie.bloog.pl/kat ... index.html
o moich doświadczeniach w tym zakresie .


Co do osób, które chca zacząć taki swiadomy kontakt z Przewodnikiem duchowym , to proponowałabym na początku takie dzialania :[/b]

1. Oczyścić pomieszczenia, w ktorych jestesmy, z wyprodukowanych przez nas myślokształtów , aby ich treść nie wpływała na nasze myśli i emocje

2. Oczyścić swoje ciało ludzkie i ciała eneregtyczne z brudów energetycznych, które również mogą wpłynąć na to, co będziemy ' odbierac'

3. Najlepiej by było w dniu kontaktu nie jeść mięska ( ale nie jest to warunek konieczny - ale może być mile widziany )

4. Podnieść wibracje energii dookoła nas, poprzez zapalenie świec, zapalenie kadzidełek , lub innych ziół .

5. Usiąść bardzo wygodnie , aby nam nic nie przeszkadzało

6. Specyzować w myślach ( można na początku napisać dodatkowo na kartce połozonej obok nas) pytanie, jakie mamy do Przewodnika

7. Wprowadzić się w stan medytacyjny , spróbowac się wyciszyc sie, ' wyciszyc' swoje mysli, ( tu trzeba troche wprawy z umiejętnością koncentracji na tych działaniach - bo na początku możemy nie umieć zahamowac ' potoku ' naszych mysli, lub wręcz je zatrzymac - ale trzeba próbowac, próbowac, próbowac, bo tylko cwiczenia czyni mistrza )

Wyciszanie wazne jest dlatego, bo nie bedzie łatwo 'przebic' sie nikomu do nas swoimi falami z zakodowaną w nich treścią - gdy jesteśmy pełni jakis emocji , jakiś myśli - wtedy nasz mózg cały czas odkodowywuje tylko sygnały wysyłane przez nasze ciała energetyczne , nie zostawiamy chwilki przerwy, aby do tego mózgu ktos inny mógł równiez 'nadać' jakies inne sygnały ( mózg jest wtedy zajety , jak telefon podczas rozmowy ) ...czyli trzeba po prostu umiec zrobić tą przerwe w myśleniu ; tak, jak w każdym podobnym urządzeniu nadawczo-odbiorczym .

8. Kiedy juz osiagniemy jakis stan wyciszenia umysłu, możemy ' usłyszeć ' jakies myśli w naszym mózgu, na temat, który sobie zalożylismy na tą medytację .

Może to byc jedna mysl, może wiązka mysli , może to byc 'sucha' treść myslowa, bez uczuc, może byc tez pełna uczuc, może być zwerbalizowana ( przekazana za pomocą słow ) , może byc niewerbalna ( ale takze bedzie zawierac tresci , które zrozumiemy ) , może byc przekazana też tylko za pomocą obrazów , dzwieków , itp ...

Może być też to ROTA , czyli taka pelna informacja o danym temacie, 'zapakowana' w taką kulę energetyczną, ktorą bedziemy rozumiec dopiero podczas 'rozpakowywania' .

Nie ważne, czy uznamy te nowe tresci za swoje, czy za usłyszane od kogos innego .
Możemy miec nawet odczucie, że to sami myślelismy na dany temat .( tak często robią Przewodnicy dla naszego bezpieczeństwa )

Te nowe treści na zadany temat trzeba postarac się zapamietać .


9. Trzeba wyjść ze stanu medytacyjnego, i najlepiej na początek zapisać sobie to, co 'usłyszelismy ' ( przemyslelismy' ) nowego w danym temacie .

I trzeba spokojnie przemysleć te nowe treści 'na trzeżwo ', trzeba przesiać je przez sito najwyższych wibracji wszystkich uruchomionych przez nas czakr glownych , czyli trzeba sprawdzic, czy to, co wiemy nowego na dany temat , ma w sobie Najwyższe Bezpieczeństwo , Najwyższą Radośc, Najwyższą Mądrośc, Najwyższą Miłosć , Najwyższą Kreację , Najwyzszą Wiedzę w aspekcie Wszystkich Dusz , Najwyzszą Jednośc .

Czasami nie będziemy umieli sprawdzić danej informacji w aspekcie najwyższych wibracji wyższych czakr, wtedy powinnismy sprawdzić te tresci do momentu, w którym będziemy mieli pewnośc , ze ta rada jest dla nas naprawdę ''dobra ' .

To 'sprawdzanie' tych nowych tresci w danym temacie ma na celu unikniecie słuchania na ślepo rad innych - bo nie zawsze może byc przy nas Przewodnik, i czasami mozemy usłyszeć rady od złosliwych duszyczek, ktore chcą sie pobawic naszym kosztem ..

Gdy uznamy, ze te nowe tresci są naprawdę dla nas przydatne, i moga przynieśc nam 'dobre owoce' , możemy je zacząć stosować . Ale nawet wtedy odpowiedzialność za podjęta decyzję ponosimy tylko my sami .

Czyli inaczej - trzeba te nowe tresci na dany temat przemyslec w takich warunkach, aby korzystajac z nich móc podjąc świadomą , odpowiedzialną decyzję w jakims zakresie .


******

Mozesz tez , Robercie, kontaktowac sie z Przewodnikiem duchowym , prowadzac dzienniczek , w którym bedziesz zapisywał na bieżaco swoje refleksje, zamierzenia , kłopoty ...
Wtedy Twój Przewodnik będzie miał szanse na to, aby juz podczas pisania Ci cos podpowiedzieć ...najprawdopodobniej Jego rady na początku uznasz za swoje mysli, ale to nie ma znaczenia ..wazne jest to, że dzieki nim bedziesz sie posuwał w rozwoju do przodu ....

I to by było na tyle

ciepełko :)
Ostatnio zmieniony pt wrz 25, 2009 10:45 am przez Sara, łącznie zmieniany 1 raz.

Sara

Post autor: Sara » pt wrz 25, 2009 9:15 am

PS.

A co do tych najwyższych wibracji kolejnych czakr głownych , to właściwie każdą decyzję powinnismy zawsze wydawać w oparciu o Najwyższe Bezpieczeństwo, Radośc, Mądrośc, Miłośc, Kreację, Jednośc . I to tak naprawde często automatycznie i podświadomie robimy .

Od najprostszych decyzji, co kupic do jedzenia , do waznych, czy podjac daną pracę , czy rozwinąc w sobie jakąś nową cechę ...

Przykładowo chcemy kupić mięso na obiad. Możemy sie siebie zapytac, czy jest to decyzja zgodna z naszym Najwyższym Bezpieczeństwem zwiazanym z naszym przetrwaniem .

No cóz, już zazwyczaj wiemy od dzieciństwa, ze mieso nie jest trujące , i jego zjedzenie nas nie zabije . No chyba, ze jego termin wazności juz przeszedł. I tu to sprawdzamy , jeżeli nie ufamy sprzedawcy .

No to 'przepuszczamy' tą decyzję dalej , przez wyższą czakrę : czy zjedzenie miesa sprawi nam Najwyższą Radośc.
No cóz, kiedy człowiek jest bardzo glodny , i marzył o miesku przez wiele dni, i nie widzi w tym nic złego , to jego zjedzenie bedzie dla niego , i jego ciała ludzkiego Najwyższą Radością w temacie jedzenia .

Idziemy wyżej : czakra splotu słonecznego, czakra wiedzy .

Tu wykorzystujemy całą naszą wiedze . Dzieki tej czakrze ( a własciwie dzieki ciału mentalnemu, połaczonemu z tą czakrą ) sprawdzamy, czy wybór rodzaju miesa jest własciwy, czy to jest dobra cena, czy w danym dniu zdązymy to mieso przygotowac. Jednym słowem : organ decyzyjny . Najwyższa Mądrośc . Decydujemy sie kupic to mięso.

Idziemy jeszcze wyżej : do Najwyższej Miłosci .

Sprawdzamy z pomoca ciała empatycznego, jaki nasza decyzja ma wpływ na innych .... powinnismy zobaczyc radość sprzedajacego ze sprzedazy, i zysku, ale powinnismy też zobaczyć ogromne cierpienia danego zwierzęcia , podczas jego chowu , często w 'nieludzkich' warunkach, jego okrutną smierć .....

I tu powinnismy sie zatrzymać , jeżeli chcemy postepować zgodnie z najwyższymi wibracjami w danym temacie . Nasza decyzja kupna i zjedzenia miesa nie jest bowiem zgodna z Najwyższą Miłością wobec dusz wcielonych w ciała zwierzat , czyli nie jest zgodna z najwyższą wibracja czakry serca w tym temacie

Tutaj powinnismy się wrócic do czakry splotu słonecznego, odpowiadającej za wszytkie decyzje, i powiedziec : NIE .


Tak samo mozna przeanalizować każdą decyzję , w aspekcie najwyzszych wibracji kolejnych czakr głownych , nawet decyzję kupna skarpetek ,

Czasami bedą z tak niezdrowego materiału, ze decyzja ich kupna 'polegnie ' juz juz na pierwszej czakrze ( instynkt przetrwania, Najwyższe Bezpieczeństwo ) .

A czasami dojdziemy z taka analizą az do czakry korony , zeby zobaczyc, czy dana decyzja jest wlasciwa, z punktu widzenia Jednosci wszystkich dusz .

No i tak samo powinnismy analizowac kazdą nową tresć na jakis temat po każdej z medytacji.

buzka :)

Robert
Posty: 10
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 3:52 pm

Post autor: Robert » sob wrz 26, 2009 3:10 pm

Dziękuję bardzo za wyczerpujące odpowiedzi.
Robert
bert

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kontakt ze zmarłymi”