Kontakt z mamą

Jeśli szukasz możliwości kontaktu z osobą nie znajdującą się już wśród żywych - możesz tutaj poprosić o to innych.
Ktośtam
Posty: 11
Rejestracja: pt sty 06, 2012 6:31 pm

Kontakt z mamą

Post autor: Ktośtam » pt sty 06, 2012 9:30 pm

Witam.
Chciałbym Was prosić abyście skontaktowali się z moją niedawno zmarłą mamą.

Sam niestety nie mam doświadczenia w tego typu sprawach choć interesuję się hipnozą i szeroko rozumianą "ezoteryka" od dłuższego czasu. Nie znam też ludzi, którzy potrafiliby eksplorować świadomie rzeczywistości niefizyczne.

Moja mama zmarła 2.10.2011, miała na imię Anna.

Proszę Was o to ponieważ widzę jak mocno brak mojej mamy odbił się na mojej rodzinie, zwłaszcza na moim ojcu i babci (od strony mamy).

Sam ciągle o tym myślę, nie było jeszcze dnia bez wracania do wspomnień. Mam mentlik w głowie. Z jednej strony jestem w 100% przekonany o istnieniu światów niefizycznych, a z drugiej strony nie mogę uwierzyć w tak niesamowite rzeczy jakie opisuje chociażby Bruce Moen w swoich książkach.

Czy moglibyście podać mi jakiś szczegół dotyczący życia mojej mamy? Chodzi mi oczywiście o weryfikację tych doświadczeń. Może będziecie w stanie dowiedzieć się czegoś o okolicznościach jej śmierci albo chociaż ile ma dzieci? Jakieś imiona, fakty z życia? Cokolwiek bo wyglądem zapewne nie można się sugerować...
Byłoby to ostatecznym (dla mnie) dowodem na istnienie życia po śmierci i bardzo pomogłoby mojej rodzinie, która jeszcze się z tego nie otrząsnęła...
Czy moja mama może wpłynąć na życie mojej rodziny?

Nie proszę Was o przekazanie żadnej wiadomości bo to chyba moja mama jest w stanie usłyszeć ode mnie, bezpośrednio.

Pozdrawiam i proszę o odpowiedź.

Ktośtam
Posty: 11
Rejestracja: pt sty 06, 2012 6:31 pm

Post autor: Ktośtam » pt sty 27, 2012 6:49 pm

Nikt nie jest w stanie pomóc?

Może za wiele oczekuje albo podałem zbyt mało szczegółów?

hahahel
Posty: 215
Rejestracja: wt sty 03, 2012 11:25 pm

Post autor: hahahel » pt sty 27, 2012 7:04 pm

Ze swoją mamą i bez żadnych umiejętności możesz mieć kontakt. Wystarczy chęć na taki kontakt by we śnie ją spotkać. A potwierdzeń jest dużo na tym forum i nie wiem dlaczego nikt się nie zgłosił do pomocy Tobie. Może to przez to, że za główny powód takiego kontaktu podajesz chęć potwierdzenia życia po śmierci ? Bo na pewno problem nie tkwi w zbyt małej ilości danych, nawet wystarczyłoby mniej do takiego kontaktu. Ja niestety nie umiem się kontaktować z osobami po drugiej stronie tak, aby zdobyć informacje na jakich Ci zależy.

MadziaKK
Posty: 425
Rejestracja: pt lip 13, 2007 6:22 pm

Post autor: MadziaKK » sob sty 28, 2012 10:51 am

hahahel, Ktośtam prosi o dowód na isnienie tamtego świata, ... czy podanie ilus tam imion czy jakis danych z twojego zycia bedzie takiem dowodem? Otoz nie - tylko dowodem na to ze istnieje mozliwosc porozumiewania sie mentalnego, i istnienia czegos poza materia fizyczna, a nie jednoznacznym dowodem na to, na co chcesz uzyskac niepodwazalny dowod.

Najlepszym rozwiazaniem, byloby nawet jedno wyjscie z ciala, polecam :)
jakiś podpis :)

Ktośtam
Posty: 11
Rejestracja: pt sty 06, 2012 6:31 pm

Post autor: Ktośtam » ndz sty 29, 2012 8:43 pm

Nie, nie napisałem, że głównym powodem dla którego proszę Was o pomoc, jest chęć uzyskanie niezbitego dowodu na istnienie rzeczywistości niefizycznych, napisałem, że ostatecznie przekonałby mnie co do prawdziwości tych opowieści. Niestety ludzi, którzy z chęcią naopowiadaliby bzdur nie brakuje...
Z natury jestem sceptyczny, książki Bruca Moena są inspirujące i pomagają w sytuacji takiej jak ta, próbowalem OOBE już wielokrotnie, bez efektów ale wiem, że na to trzeba czasu.

Madziu, czy uważasz, że uzyskanie informacji o jakie proszę nie jest jednoznaczynym dowodem na temat istnienia życia po śmierci?

MadziaKK
Posty: 425
Rejestracja: pt lip 13, 2007 6:22 pm

Post autor: MadziaKK » pn sty 30, 2012 9:59 am

Ktośtam, tak, tak uważam. Nie wiem, co sie oburzasz, przeceiz jak sie przeczyta twojego posta to wlasnie o to prosisz, "Byłoby to ostatecznym (dla mnie) dowodem na istnienie życia po śmierci i bardzo pomogłoby mojej rodzinie, która jeszcze się z tego nie otrząsnęła..." co byloby bardzo pomocne dla ciebie i rodziny, w to niewatpie, tylko tak z tym dowodem... i tak od razu wssytkich z forum, ktorzy chca sie w ogole odezwac wrzucac do worka z opowiadaczami bzdur... no wiesz...

pozdrawiam. Madzia.
jakiś podpis :)

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » pn sty 30, 2012 10:38 am

Dowodów jest pełno. Trzeba tylko chcieć je dostrzec. Bo jeśli by nawet ktoś z zaświatów wrócił do życia to i tak w to Ktośtam nie uwierzysz, ponieważ sobie to racjonalnie wytłumaczysz.
MadziuKK ktoś kto wrzuca wszystkich do jednego worka jako piszących bzdury sam nie jest wstanie odróżnić ziarna od plew.
Najpierw wiara, później dowód.

Ktośtam
Posty: 11
Rejestracja: pt sty 06, 2012 6:31 pm

Post autor: Ktośtam » pn sty 30, 2012 6:10 pm

Madziu, w tym co napisałem nie ma nawet krzty oburzenia czy jakiś tam złych emocji ale patrzmy realnie, szarlataneria istnieje, czego przykładem moga być wszystkie fałszywe media bawiące sie uczuciami innych ludzi za ciężkie pieniądze, a tu do tego mamy do czynienia z pełną anonimowością...
Wiecie, staram się mocno wierzyć w rzeczywistość niefizyczną ale jako kompletny laik, który w tej dziedzinie nie ma żadnego doświadczenia, poprosiłem o pewną weryfikację ponieważ boję się, że ktoś opowiedziałby mi nieprawdę.
Po prostu.

pijawka

Post autor: pijawka » wt sty 31, 2012 6:39 am

Masz prawo do tego,to nic złego. Chyba każdy szuka jakiegoś potwierdzenia,ślepa wiara bywa groźna ( sekta).I ja wiele razy szukałam dowodu,chciałam weryfikacji,bo zdrowy rozsądek tak mi podpowiadał ...

pozdrówki-:)

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » wt sty 31, 2012 9:27 am

Użyłeś sformułowania: "Fałszywe media". Czy możesz podać przykład nie fałszywych mediów, które nie bawią się uczuciami innych?
Najpierw wiara, później dowód.

MadziaKK
Posty: 425
Rejestracja: pt lip 13, 2007 6:22 pm

Post autor: MadziaKK » wt sty 31, 2012 7:19 pm

Mirek1, no nie jest, to racja, tylko ze w sumie nic w tym dziwnego, jak czlowiek nie ma zadnych "swoich" dowodow... Naprawde, nie majac jakiegos swojego dowodu na istnienie tamtej strony kazdy przekaz bedzie jak nie bzdurami, to czyms innym, i nigdy nie bedzie proszacy o kontakt uzatyfsakcjonowany z otrzymanych slow, przekazow, czy czegokolwiek.

Po co komus z lądu tlumaczyc, ze mozna zyc pod woda... (skrzeli nie ma i sie topi, to przeciez sie nie da i tyle, a ze mozna uzyc kombinezonu i poogladac jak zyja inne stworzenia to przeciez inna bajka) ;)

Pozdr.
jakiś podpis :)

Ktośtam
Posty: 11
Rejestracja: pt sty 06, 2012 6:31 pm

Post autor: Ktośtam » wt sty 31, 2012 9:12 pm

Mirek, jeżeli medium jest prawdziwe, to raczej nie można mówić o zabawie czyimiś uczuciami, a raczej pomocy. Przynajmniej tak mi się wydaje.
Co do tego co napisała Madzia, to tak, jak napisałem wcześniej, sam nie potrafię (jeszcze) osiągnąć OBE czy podobnych doznań dlatego proszę Was o pomoc.
Piszesz: "Po co komus z lądu tlumaczyc, ze mozna zyc pod woda...", czyli sama idea działu tego forum, gdzie pomoc mają uzyskać osoby nie mające doświadczenia jest chybiona bo skoro najpierw sami muszą uzyskać dowód to po co prosić innych?
Swoja drogą, przyjrzałem się bliżej tematom, w kórych ludzie otrzymywali pomoc. Jedyną różnicą między tym tematem, a tamtymi, jest to, że nikt nie chciał weryfikować odpowiedzi...

Conchita
Administrator
Posty: 1414
Rejestracja: wt lis 07, 2006 7:25 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Conchita » śr lut 01, 2012 10:51 am

Ideą forum nie jest dostarczanie dowodów na istnienie światów niefizycznych, a pomoc różnego typu, w tym pomoc w uzyskaniu własnych dowodów. Wtedy już nie ma powodów by swoje zdanie uzależniać od słów innych osób. Masz swój dowód i czy ten człowiek czy tamten mówi dobrze czy źle nie budujesz już na tym swojego obrazu świata.

Fajnie by było, jakby był ktoś do kompletu, kto by odzyskiwał metodą Moena - zapewnia ona możliwość weryfikacji.
Ostatnio wypróbowałam ją, żeby nie pisać gołosłownie i zadziałało. Jednak jakoś mi energetycznie nie po drodze, generalnie musiałabym się zmuszać do tego typu wycieczek, więc wciąż mam nadzieję, że uaktywnią się osoby, którym podróże mentalne wychodzą naturalnie i sprawiają im przyjemność. A może ktoś nowy jej się nauczy z "Podręcznika do świadomych podróży w niefizyczne światy"?
Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczyny szczęścia

Rocker
Posty: 1155
Rejestracja: czw paź 28, 2010 4:32 pm

Post autor: Rocker » śr lut 01, 2012 11:36 am

Mam wszystkie książki od Bruce Moena i jestem na etapie czytania jego trylogii. Do Podręcznika dojdę, jak przeczytam trylogie i Podróż do Ojca Ciekawość. :):)

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » śr lut 01, 2012 12:49 pm

Ktostam, Twoj problem polega na tym, że jedynym dowodem istnienia po smierci jest doswiadczenie wlasnego OOBE.
Ja nigdy jeszcze swiadomie nie mialem OOBE, a pomimo tego doswiadczylem istnienia tej drugiej rzeczywistosci.
Najpierw wiara, później dowód.

Ktośtam
Posty: 11
Rejestracja: pt sty 06, 2012 6:31 pm

Post autor: Ktośtam » śr lut 01, 2012 12:58 pm

No coż, w takim razie musze jeszcze trochę poczekać na weryfikacje i własne doświadczenia w tej dziedzinie.

meduz
Posty: 966
Rejestracja: pt sty 21, 2011 10:35 pm

Post autor: meduz » pt lut 03, 2012 12:39 am

Prawdą jest że jest dużo szarlatanow którzy twierdzą że rzekomo nawiązują kontakt z drugą stroną i opisują to dośc realnie, jest ich pełno, na wielu forach, jednak kiedy przyjdzie co do czego nie potrafią podać chociaż jednego szczegołu, czegoś co umożliwiałoby rozpoznanie..

Szkoda mi takich ludzi, bo rozpaczliwie szukają kontaktu i w większosci przypadków trafiają wlasnie na takich ludzi.

Ludziom się wydaje że skoro przeczytali kilka książek to już są medium.

: \

ORAN
Posty: 916
Rejestracja: ndz wrz 12, 2010 8:47 pm

odp.

Post autor: ORAN » pt lut 03, 2012 1:20 am

Mądrze piszesz,Meduz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kontakt ze zmarłymi”