Mieć zycie przed oczami...

Tutaj opisujemy inne niefizyczne przeżycia, które mogą być naszym udziałem (np. eksperymenty z Wahunką, Sny i inne trudne do zaklasyfikowania doświadczenia). To miejsce właśnie dla nich...
Bea
Posty: 7
Rejestracja: ndz lut 22, 2009 10:00 am

Mieć zycie przed oczami...

Post autor: Bea » pn lut 23, 2009 8:03 am

Parę lat temu doswiadczyłam takiego zjawiska a mianowicie choruje na serce i bedąc nad morzem zasłabłam dołaczyła sie do tego arytmia upadłam na balkonie i mając oczy otwarte nie widzialam nic naokolo mnie jedynie film ....film z mojego życia.Widziałam swój chrzest ,swoją komunie i ślub tam gdzie dominowała biel bylo to najpiekniej ukazane .Wszystko lsnilo w złotej poświacie ..duzo swiatla .Widziałam wszystkie najpiekniejsze chwile z mojego zycia jak jako mala dziewczynka biegam po ląkach(u dziadków wtedy byłam) zbieram kwiaty usmiecham się... :) Wtedy zrozumiałam i to sie wie ze cos jest nie tak....ja umierałam ...Wtedy poprosiłam ..Prosze jeszcze nie teraz... Ja musze zyc dla dwóch małych dziewczynek...musze.. ..Powiedziałam ze skoro mam umrzec to pózniej a kredyt odpracuję ....cokolwiek. ;) Jak daleko bylam przed tunelem czy już po?

Conchita
Administrator
Posty: 1414
Rejestracja: wt lis 07, 2006 7:25 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Conchita » pn lut 23, 2009 9:32 am

Nie wiem jak z tym tunelem, bo nigdy go nie doświadczyłam, ale na pewno było to doświadczenie z pogranicza śmierci... Piękne takie życie - skoro dużo w nim bieli i złota :)!!!
Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczyny szczęścia

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne niefizyczne doświadczenia”