powitać chciałbym się
powitać chciałbym się
Hej!
No to w końcu trafiłem między swoich A naprawdę wiem co piszę. Od zawsze coś mi na tym świecie nie pasowało. Jak żyłem w Polsce to nie pasowała mi mentalność społeczna. Jak żyłem na zachodzie to nie pasowała mi tamta mentalność. Ciągle szukałem sam nie wiem czego.
Najbardziej w życiu spodobała mi się filozofia zen z którą zetknąłem się podczas trenowania karate. Ciągle czułem się jak samotna wyspa otoczona wielkim oceanem.
ALE W KOŃCU ODKRYŁEM OOBE- teraz wiem czego szukałem. (chyba nie zostałem zbyt dobrze oczyszczony przed przyjściem na ziemię)
Zawsze w życiu chciałem pomagać ludziom w potrzebie, chciałem ich leczyć i wspomagać. Jak poznałem samoleczenie BSM to zacząłem w ten sposób leczyć ciężko chorych. Zacząłem propagować BSM i dzięki temu brano mnie za niegroźnego wariata...
A paru ludzi dzięki temu żyje...
Teraz jestem na drugiej lekcji kursu wychodzenia z ciała i już nie mogę się doczekać kiedy tego dokonam.
Jak już będę wychodził to muszę się nauczyć leczyć, leczyć i jeszcze raz leczyć. Za dużo cierpień i chorób jest obok mnie.
Pozdrawiam
No to w końcu trafiłem między swoich A naprawdę wiem co piszę. Od zawsze coś mi na tym świecie nie pasowało. Jak żyłem w Polsce to nie pasowała mi mentalność społeczna. Jak żyłem na zachodzie to nie pasowała mi tamta mentalność. Ciągle szukałem sam nie wiem czego.
Najbardziej w życiu spodobała mi się filozofia zen z którą zetknąłem się podczas trenowania karate. Ciągle czułem się jak samotna wyspa otoczona wielkim oceanem.
ALE W KOŃCU ODKRYŁEM OOBE- teraz wiem czego szukałem. (chyba nie zostałem zbyt dobrze oczyszczony przed przyjściem na ziemię)
Zawsze w życiu chciałem pomagać ludziom w potrzebie, chciałem ich leczyć i wspomagać. Jak poznałem samoleczenie BSM to zacząłem w ten sposób leczyć ciężko chorych. Zacząłem propagować BSM i dzięki temu brano mnie za niegroźnego wariata...
A paru ludzi dzięki temu żyje...
Teraz jestem na drugiej lekcji kursu wychodzenia z ciała i już nie mogę się doczekać kiedy tego dokonam.
Jak już będę wychodził to muszę się nauczyć leczyć, leczyć i jeszcze raz leczyć. Za dużo cierpień i chorób jest obok mnie.
Pozdrawiam
-
- Posty: 31
- Rejestracja: wt maja 06, 2008 7:06 pm
odwitać chciałbym cieplutko. Poczytałem sobie troszkę i już mi TU dobrze.
dostałem trzecią lekcję i uczę się relaksacji. musiałem ograniczyć jedzenie bo zauważyłem że jak jestem pełny to zanika możliwość koncentracji i nie mam snów.
Na głodnego trzeba mi będzie pomagać, uczyć się i przez życie iść (a baaaardzo lubiłem jeść)
gdzie znajdę info co do najbliższego spota?
dostałem trzecią lekcję i uczę się relaksacji. musiałem ograniczyć jedzenie bo zauważyłem że jak jestem pełny to zanika możliwość koncentracji i nie mam snów.
Na głodnego trzeba mi będzie pomagać, uczyć się i przez życie iść (a baaaardzo lubiłem jeść)
gdzie znajdę info co do najbliższego spota?
na pelny brzuch, to tylko mozna polozyc sie spac, zeby nie byl pelny.
to fakt na pusty brzuszek lepiej sie pracuje, poniewaz " nie ciazy" nam . czasami tak jest, ze dopiero wieczorem zjadamy cos, bo praca sie konczy.
jednym slowem o glodowce nic tutaj nie pisze, a odzywianiu sie energia.
wiec sie odwitam, tez
najswiezsza pisanina wyskakuje na glownej stronie, pod haslem - zobacz posty od ost wizyty -
no to zapraszam do srodka
duzo ciepla zycze
za_mgla
to fakt na pusty brzuszek lepiej sie pracuje, poniewaz " nie ciazy" nam . czasami tak jest, ze dopiero wieczorem zjadamy cos, bo praca sie konczy.
jednym slowem o glodowce nic tutaj nie pisze, a odzywianiu sie energia.
wiec sie odwitam, tez
najswiezsza pisanina wyskakuje na glownej stronie, pod haslem - zobacz posty od ost wizyty -
no to zapraszam do srodka
duzo ciepla zycze
za_mgla